Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Koniec / początek roku, to czas podsumowań, także tych muzycznych. Wielu artystów dzieli się swoimi przemyśleniami na temat ostatnich 12 miesięcy z fanami. AdMA przyznaje, że 2021 rok dał jej popalić…
– Dla AdMy to był ciężki rok. Życie postawiło przede mną wiele wyzwań, które na bieżąco starałam się rozwiązywać. Uważam, że podołałam i dowiedziałam się o sobie nowych rzeczy. Po pierwsze jestem bardzo silna daje radę z dużymi nawet „niespodziankami” losu. Po drugie potrafię znaleźć wyjście z różnych trudnych sytuacji Po trzecie jestem bardzo pracowita. Dlatego też 2022 czekałam na Ciebie baaaardzo i wierzę, że mnie nie zawiedziesz. Czas spełniać kolejne cele, więcej czasu poświęcić samej sobie i odkryć złoty środek pomiędzy pracą, a życiem domowym – napisała AdMa.
Sylwestrowa fota to dzieło @welcomephoto_pl #raperka #nowapłytanagrana #admarap
Wyświetl ten post na Instagramie
