Można powiedzieć, że wizytówką rozpoczynającej się właśnie kampanii promocyjnej koncertu Thirty Seconds to Mars jest reklama wielkoformatowa, którą mogą podziwiać mieszkańcy Warszawy. Nośnik znajduje się w centralnym punkcie miasta, na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej z Alejami Jerozolimskimi tuż przy Pałacu Nauki i Kultury. W tym przypadku wrażenie muszą robić przede wszystkim rozmiary reklamy – podkreśla Janusz Stefański z agencji koncertowej Prestige MJM, która wspólnie z Urzędem Miasta w Rybniku jest organizatorem koncertu Thirty Seconds to Mars.
Łączna powierzchnia reklamy to ponad 537 metrów kwadratowych. Według różnych szacunków w tym miejscu powinna ona zostać dostrzeżona przez około 1 500 000 osób. Reklama jest doskonale widoczna. Trudno znaleźć lepszą lokalizację w Warszawie i generalnie w całym kraju. To wielka sprawa, że Rybnik jest promowany w ten sposób – podkreśla Adam Fudali, prezydent Rybnika.
Organizatorzy koncertu obliczyli, że wartość całej kampanii promocyjnej koncertu 30 Seconds to Mars wyniesie około 10 milionów złotych. To kwota porównywalna do wartości działań prowadzonych przy wcześniejszych wydarzeniach organizowanych na Stadionie Miejskim w Rybniku. Wystarczy przypomnieć, że kampania ubiegłorocznego koncertu Roda Stewarta została wyceniona dokładnie na 9.697.756 złotych, a w przypadku występu grupy Guns N` Roses działania promocyjne miały wartość 9.098.349,57 złotych.
W skład działań promocyjnych poza reklamą wielkoformatową wejdą również inne formy działań outdorowych – billboardy, citylighty, czy reklama w środkach komunikacji miejskiej. Organizatorzy planują również intensywne działania promocyjne w największych ogólnopolskich i lokalnych telewizjach, rozgłośniach radiowych oraz w tytułach prasowych. Reklamy pojawią się również w internecie i swoim zasięgiem obejmą najbardziej rozpoznawalne polskie portale.