W uzasadnieniu znalazła się informacja, że grupa nie wyraża zgody na emisję swojego klipu w mediach innych niż Internet. Artyści mają prawo, a obecnie także możliwość decydowania o sposobie promocji i kanałach dystrybucji muzyki. Na taką niezależność zdecydował się mój klient. Czasy, gdy artyści byli uzależnieni od wielkich stacji muzycznych, bezpowrotnie minęły. Decyzja o promocji teledysków w internecie była świadomym wyborem, który nie wszyscy jednak potrafili uszanować – komentuje prawnik poznańskiego rapera (cytat pochodzi z tekstu opublikowanego przez portal Gazeta.pl).
Sąd uznał roszczenie muzyka i do odwołania zakazał Esce TV emisji teledysku. Stacja nie chce komentować pozwu.
Teledysk do „Evegreen” promujący kompilację „20/20 Evergreen” można zobaczyć klikając tutaj.
UPDATE:
Internauci wytknęli poznańskiemu raperowi, że teraz pozywa stację, a jeszcze rok temu zabiegał o głosy dla emitowanego na jej antenie klipu. To błąd jednego z moderatorów – odpowiada Peja i wyjaśnia całą sytuację. Wypowiedź przytaczamy zachowując oryginalną pisownię:
To sprzeczności tworzą z ludzi hipokrytów tak zwykł ktoś mawiać (nie pamiętam kto) – screen z postem (znajdziecie go tutaj – przyp. red.) nie jest fakem – post został zamieszczony niegdyś przez jednego z moderatorów prowadzących ten fan page. Z reguły wszyscy, którzy są uprawnieni do zamieszczania czegokolwiek na tej tablicy mają wolną rękę, jeśli chodzi o publikacje. Mało tego gdyby nie Ci ludzie o połowie rzeczy dziejących się z moim udziałem nie miałbym pojęcia. Dlatego zamieszczają bez specjalnych konsultacji ze mną wszystko to co znajdą i co wydaje im się ciekawe lub warte podlinkiwania. Z całą stanowczością oświadczam, iż od samego początku poinformowałem moich ludzi aby zaprzestali zamieszczania publikacji na temat konkursu na nasz klip w Esce gdyż ta cała ich akcja dzieje się bez naszej zgody, jakiegokolwiek porozumienia w sprawie emisji naszego klipu w tv (nasz moderator był zdumiony, że akcja na taką skalę prowadzona jest bez naszej wiedzy- gdyby tę wiedzę posiadał z pewnością postu by nie zamieścił) tłumacząc jak zawsze zresztą, że z w/w stacją się nigdy nie utożsamiałem, pomijając już sprawę ich samowolki w kwestii emisji. A że w internecie nic nie ginie screen z postem przez kilka dni będzię na topie a sieciowi koniobijcy, frustraci, anty fani i inne tałatajstwo wszelakiej maści będzie miało swoje 5 minut 🙂 to wszystko co mam do powiedzenia na ten temat. Pozdrawiam Rychu Peja