Koncert będzie promował płytę „Only Revolutions”, która zdaniem recenzentów jest doskonałym połączeniem energii, melodii i soczystych gitar. Singlowe piosenki z albumu („That Golden Rule” i „The Captain”) zrobiły prawdziwą furorę na rockowych listach przebojów na Wyspach Brytyjskich i w zachodniej Europie.
Mamy dla Was dwie podwójne wejściówki na warszawski koncert Biffy Clyro. Wystarczy, że twój znajomy poda twoje imię i nazwisko w komentarzu do tego wpisu informującego o tym konkursie na naszym profilu na Facebooku. Dwa najzabawniejsze naszym zdaniem wpisy nagrodzimy podwójnymi wejściówkami. Konkurs trwa do końca tygodnia. Do dzieła.
Biffy Clyro istnieją od roku 1995, jednak prawdziwym przełomem okazał się dla nich rok 2007 kiedy ukazał się album „Puzzle” (numer 1 na liście sprzedaży płyt w UK!). To wtedy Biffy Clyro zostali dostrzeżeni przez większą ilość fanów, a tak znane formacje jak The Who, The Rolling Stones czy Muse zaprosiły Szkotów do wspólnych występów. Najnowsza płyta „Only Revolutions”, piąty krążek w dyskografii, powtórzyła sukces „Puzzle” – już promujący go singiel „That Golden Rule” spotkał się z niezwykle żywiołowym przyjęciem brytyjskich rozgłośni, w tym tak uznanej postaci jak Zane Lowe z BBC Radio 1.
Biffy Clyro w swej muzyce łączą postpunkową i postgrunge`ową ekspresyjność z ciężkimi, metalowymi riffami. Debiutancki album „Blackened Sky” (2002) oraz wyczerpująca działalność koncertowa i występy na prestiżowych festiwalach T In The Park, The Carling Weekend i Kerrang! Weekend wprowadziły Biffy Clyro na mapę brytyjskiego rocka początku XXI wieku. Triem w składzie Simon Neil (śpiew, gitara), James Johnston (gitara basowa) i Ben Johnston (perkusja) zainteresowała się szybko londyńska firma płytowa Beggars Banquet. Wystarczyła EP „thekidswhopoptodaywillrocktomorrow” wydana przez maleńką wytwórnię Electric Honey – tę samą, w której barwach debiutowali Belle & Sebastian. „Blackened Sky” nie zawiódł oczekiwań i zdobył sympatię publiczności wychowanej na punk rocku nowego chowu (Blink-182), post-grunge`u z okolic Foo Fighters i tradycyjnym gitarowym britpopie. Drugi album „The Vertigo Bliss” (2003) przyniósł nieco spokojniejszą muzykę. Obok dynamicznych utworów w rodzaju „Bodies In Flight”, „Toys, Toys, Toys, Choke, Toys, Toys, Toys” czy „A Man Of His Appalling Posture”, znalazły się na nim klasyczne pop-core`owe piosenki, jakich nie powstydziliby się np. Lemonheads („The Ideal Height”), Pearl Jam („Eradicate The Doubt”), czy wspomniani Foo Fighters (przebojowy, wybrany na singel „Questions & Answers”). Album z 2004 „Infinity Land” spotkał się z niezwykle ciepłym przyjęciem fanów oraz branży muzycznej na Wyspach, potwierdzeniem rosnącej popularności grupy były doskonale sprzedające się koncerty na Wyspach.
„Only Revolutions” to piąty studyjny album szkockiego zespołu – jego produkcją zajął się ten sam skład, który pracował przy poprzednim albumie „Puzzle”, czyli: Garth Richardson, Andy Wallace i Strom Thorgerson. Na płycie gościnnie pojawił się Josh Homme z zespołu Queens of the Stone Age w piosence „Bubbles”.