Foto: Kon Karampela / Unsplash.com
Donald Trump prosi Sąd Najwyższy o opóźnienie zakazu używania TikToka w USA.
Po tym, jak TikTok przegrał apelację na początku tego miesiąca, sąd apelacyjny jednogłośnie orzekł o utrzymaniu w mocy ustawy, która zakaże TikToka w USA. Aplikacja może zostać zakazana w Stanach od 19 stycznia — dzień przed objęciem urzędu przez Trumpa.
Prawnik Trumpa złożył w piątek (27 grudnia) pismo, w którym stwierdził, że „sprzeciwia się zakazowi TikToka” i „będzie dążył do rozwiązania bieżących problemów środkami politycznymi po objęciu urzędu”.
Prawnicy ByteDance, właściciela aplikacji argumentowali, że zakaz narusza Pierwszą Poprawkę do Konstytucji, jednak sąd odrzucił ich argumenty, stwierdzając, że stara się chronić wolność słowa i ograniczyć możliwość gromadzenia danych obywateli USA przez „wrogie państwo”. 10 stycznia sąd wysłucha dalszych argumentów dotyczących prawa, które wymaga aby TikTok został zakazany w USA.
„Mam pozytywne uczucia wobec TikToka, ponieważ moje poparcie wśród młodych wyborców wyniosło aż 34 punkty procentowe” – powiedział na początku grudnia Donald Trump.
Według BBC News Trump spotkał się z dyrektorem generalnym TikToka, Shou Zi Chew, w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie w zeszłym tygodniu.
W swoim wniosku sądowym Trump stwierdził, że sprawa stanowi „bezprecedensowe, nowe i trudne napięcie między prawami do wolności słowa z jednej strony a obawami dotyczącymi polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego z drugiej”.
Przesunięcie terminu zakazu TikToka z 19 stycznia dałoby Trumpowi „możliwość dążenia do politycznego rozwiązania” sporu.
