Jutro premiera nowego albumu Soboty „Homo Sum”. Raper poświęcił cały krążek na przybliżenie słuchaczom swojego spojrzenia na aferę z Jongmenem i jej konsekwencje. Konflikt raperów trwa już rok, a niedawno odniósł się do niego Kizo, krytykując artystów za to, że załatwiają swoje nieporozumienia na forum publicznym.
– Jest to ich prywatny konflikt. Ja nie mam zamiaru się w takie konflikty mieszać, niech oni sobie to wyjaśnią. To chyba nie wyszło ze strony Jongmena, tylko z drugiej strony – takich spraw nie powinno się rozstrzygać w internecie. Takie rzeczy załatwia się prywatnie, na osobności – mówił w wywiadzie dla kanału FanSportu TV Kizo.
Sobota odniósł się do tych słów i stwierdził, że skoro Kizo nie popiera wyjaśniania spraw w takiej formie, to powinien wyrzucić Jongmena z Heavyweight albo przynajmniej przeprowadzić z nim poważną rozmowę. Sobota opublikował screen z profilu Lil Konona, którym dowodzi, że to nie on zaczął przepychanki, a właśnie Jongmen.
Sprawdź także: Jongmen wyśmiewa Sobotę: „Parówa ze Szczecina zapowiedział diss na siebie”
– Kizo, internet nie zapomina, więc pierwszego dnia tej akcji Lil Konon czujnie wrzucił post, w którym można zobaczyć, kto zaczął sprawy wypluwać w necie. Zajęło mi jakiś czas odpowiadanie na to gówno, bo chciałem to olać, ale tego wymagała ode mnie ta prawdziwa ulica, nie ta z Insta.
Z tej wypowiedzi zrozumiałem, że ch***owo, że ktoś rozwiązuje te sprawy w necie, więc trzeba kolegę z zespołu na dywaniek zaprosić, bo faktycznie ch***owo, że zrobił to w necie – skomentował Sobota.