Przypomnijmy, że kilka dni temu Jongmen w odpowiedzi na singiel Soboty „Jak nie wiadomo, o co chodzi” i internetowe zaczepki szczecińskiego rapera napisał na swoim story:
– Co za czasy… k***y chcą wrócić do łask, ale świat nie zapomina. Masa pozytywnych komentarzy to wytwór kont „zero” – to fejk. Masa hejtów pod postami wrogów – to te same konta „zero”. Tak się zachowują zdesperowane k***y, które straciły wszystko. Ja nie muszę zakładać lewych kont, lewych profili. Mój marketing nie musi pisać artykułów i wysyłać po całej Polsce, prowadzić internetowej wojny. Frajerskie numery, ku***ska determinacja. Ale są rzeczy, których nigdy nie cofniecie – choćbyście nie wiem, co robili. Pała to pała! Zawsze będziesz przemykał jak j***ny szczur. Nigdy nie będziesz miał oddechu. Na każdym koncercie będziesz się bał. I jedyne co ci zostanie, to budowanie „wizerunku” przez twoją żonę zza monitora. Smutne k***y bez zasad.
Teraz Sobota odpowiedział na te słowa podczas sesji Q&A. Jeden z fanów zapytał go co sądzi o słowach Jongmena, że będzie się bał i nigdy nie będzie miał oddechu:
– Rzeczywiście się boję tych telefonów, które do mnie nie dzwonią, tych gróźb gangsterów, o których się nie dowiaduje z portali rapowych czy z innych mediów branżowych. Najważniejsze co mogę przekazać teraz to to, że to działa w dwie strony więc nawzajem – powiedział Sobota.
SPRAWDŹ TAKŻE: Sobota jak Peja? Poznaliśmy tytuł płyty i datę premiery
W zeszłym tygodniu do sieci trafił klip do singla zapowiadającego nowy album Soboty.
„To my rapowaniem o rucha*iu, chlaniu i ćpaniu, troszkę zepsuliśmy tych młodych ludzi” – twierdzi Kołcz w najnowszym odcinku podcastu Reda.
Opublikowany przez cgm Niedziela, 24 stycznia 2021