fot. mat. pras.
Snoop Dogg przerwał milczenie i odniósł się do głośnej sprawy sądowej Seana „Diddy” Combsa, wyznając, że jest „bardzo zaskoczony” biegiem wydarzeń. Raper wypowiedział się również na temat swojego dawnego szefa Suge Knighta, z którym od lat łączy go burzliwa relacja.
Snoop Dogg: „Nie spodziewałem się tego, co się dzieje z Diddym”
W rozmowie na żywo z The Shade Room Live Snoop Dogg został zapytany, czy sytuacja Diddy’ego go zaskoczyła. Odpowiedział szczerze:
„Bardzo zaskoczony. Totalnie zaskoczony. Nie spodziewałem się, że coś takiego może się wydarzyć.”
Diddy zmaga się obecnie z poważnymi oskarżeniami o udział w procederze handlu ludźmi na tle seksualnym. Proces rapera i producenta wstrząsnął całym przemysłem muzycznym.
„Chcę być lepszym liderem niż Diddy” – mówi Snoop.
W dalszej części rozmowy Snoop podkreślił, jak ważne jest dla niego dobre traktowanie współpracowników. Odciął się od stylu zarządzania, jaki według mediów reprezentować miał Diddy:
„Jako lider chcę, żeby ludzie pracujący ze mną czuli się szanowani, nie jak moi podwładni. Nawet jeśli się rozstajemy, chcę, by było to zakończone w dobrym tonie – bez złych emocji.”
Diss na Suge Knighta w nowym albumie Snoopa
Snoop Dogg uderzył także w Suge Knighta w swoim nowym utworze „Shut Yo Bitch Ass Up”, który znalazł się na niespodziewanym albumie Iz It A Crime?. Raper zarzuca Knightowi zdradę, donosicielstwo i kwestionuje jego wpływ na obecny rozwój Death Row Records:
„Kupiłem wszystko, co miałeś / Teraz siedzisz w ochronie, skarżysz się przez telefon.”
Suge Knight odpowiada – kwestionuje prawa Snoopa do Death Row
Suge Knight w rozmowie z The Art of Dialogue nie pozostawił słów Snoopa bez odpowiedzi. Podważył legalność zakupu Death Row i skrytykował działania rapera na czele wytwórni:
„Snoop, pokaż mi papiery. Co właściwie kupiłeś? Tworzysz coś, co nie ma z tobą nic wspólnego. Death Row stworzył Suge Knight, nie ty.”
Knight zarzucił także Snoopowi, że zawiódł jako lider Def Jam i obecnie „rozczarowuje świat, wypuszczając same porażki”.