Richie Faulkner z Judas Priest przeszedł udar. „Nic nie pamiętam” – gitarzysta walczy z konsekwencjami choroby

Muzyk wyznał, że do dziś boryka się ze skutkami udaru


2025.04.06

opublikował:

Richie Faulkner z Judas Priest przeszedł udar. „Nic nie pamiętam” – gitarzysta walczy z konsekwencjami choroby

foto: Karol Makurat / tarakum.plJudas Priest, Spodek, 13.06.2018

Richie Faulkner, ceniony gitarzysta legendarnej grupy Judas Priest, w szczerym wywiadzie wyznał, że przeszedł udar mózgu, który pozostawił trwałe ślady na jego zdrowiu. To kolejne poważne wyzwanie dla muzyka, który wcześniej w 2021 roku przeszedł operację ratującą życie po pęknięciu aorty.

Udar po operacji serca – „Nie pamiętam kilku dni”

Do udaru doszło zaledwie miesiąc po wspomnianej operacji serca. Podczas spaceru z partnerką Faulkner nagle stracił przytomność. Początkowo lekarze podejrzewali przemijający atak niedokrwienny (TIA), jednak późniejsze badania potwierdziły, że to udar mózgu, który uszkodził lewą półkulę mózgu.

– Nie pamiętam trzech dni mojego życia. Nie wiem, co się wtedy działo – mówi Faulkner.

Trwałe skutki udaru – problemy z motoryką

Muzyk wyznał, że do dziś boryka się ze skutkami udaru, szczególnie po prawej stronie ciała. Osłabienie kończyn wpłynęło na jego codzienne funkcjonowanie oraz grę na gitarze – jego najważniejszym narzędziu pracy. Mimo tych trudności Faulkner nie zrezygnował z kariery i kontynuuje występy z Judas Priest.

Powrót na scenę z Judas Priest – silniejszy niż kiedykolwiek

Pomimo komplikacji zdrowotnych Richie Faulkner wciąż koncertuje z Judas Priest, pokazując niesamowitą wolę walki i miłość do muzyki. Artysta stał się przykładem determinacji i odwagi, a jego historia na pewni zainspiruje fanów na całym świecie.

Polecane