„To brzmi kur… zabójczo”, napisał Homme.
W jednym z niedawnych wywiadów Homme zapewniał, że sesja nagraniowa dobiegnie końca jeszcze w tym roku.
– Jesteśmy w takim dziwnym położeniu, że naprawdę nie musimy niczego udowadniać. Po prostu chcemy grać dla naszych najwierniejszych fanów i robić to dobrze – mówił.