Pusha-T – nowy album nie jest tym, na który czekają fani

fot. Marcin Bąkiewicz / mfk.com.pl

Już w piątek w sieci pojawi się nowy album Pusha-T. Nie będzie to jednak zapowiadany od dawna „King Push”, który promował opublikowany w maju 2016 singiel „Drug Dealers Anonymous” z JAYEM-Z. Raper napisał na Twitterze, że czuje, iż tytuł „King Push” nie jest reprezentatywny dla jego nowego materiału, dlatego zdecydował się zastąpić go słowem „DAYTONA”. Próżno szukać w trackliście duetu z JAYEM-Z, za to wśród siedmiu wyprodukowanych przez Kanyego Westa kawałków znajdą się dwa nagrane z innymi gośćmi – w „What Would Meek Do?”, którego fragment znajdziecie poniżej, pojawia się West, natomiast w „Hard Piano” Rick Ross.

Przy okazji premiery nowej płyty Pusha-T wraca do starej formy zapisu swojej ksywki. W erze Clipse artysta stosował myślnik łączący oba jej człony, z czasem jednak ten myślnik zniknął i zostało po prostu Pusha T.

„DAYTONA” to także początek wydawniczej ofensywy Westa. Za tydzień ma się ukazać jego solowy krążek, 8. czerwca płyta z Kid Cudim, 15. nowy album Nasta, nad produkcją którego ma czuwać West, a pod koniec czerwca także płyta Teyany Taylor.

Oto tracklista „DAYTONY”:

1. If You Know You Know
2. The Games We Play
3. Hard Piano ft. Rick Ross
4. Come Back Baby
5. Santeria
6. What Would Meek Do? ft. Kanye West
7. Infrared