W trwającym procesie Diddy’ego o handel ludźmi i wykorzystywanie seksualne, jedna z kluczowych postaci, określana jako ofiara numer trzy, może nie pojawić się w sądzie. Jak podają źródła serwisu TMZ, kobieta od samego początku nie chciała współpracować z federalnymi prokuratorami i nie wyraziła chęci zeznawania przeciwko Diddy’emu.
Kim jest ofiara numer trzy w procesie Diddy’ego?
Ofiara numer trzy to jedna z byłych dziewczyn Diddy’ego, która została wymieniona w akcie oskarżenia o handel ludźmi. Prokurator prowadząca sprawę, Maurene Comey, przyznała podczas wyboru ławy przysięgłych, że nie mają pewności, czy kobieta pojawi się w sądzie. Co więcej, obecnie prokuratura ma trudności z nawiązaniem kontaktu z jej prawnikiem, a sama kobieta nie mieszka w Nowym Jorku.
Dlaczego prokuratura ujęła ją w akcie oskarżenia?
Pomimo braku współpracy, ofiara numer trzy została ujęta w akcie oskarżenia przeciwko Diddy’emu. Decyzja ta budzi kontrowersje, ponieważ brak jej zeznań może podważyć wiarygodność oskarżenia w oczach ławy przysięgłych. Prokuratorzy zapowiedzieli, że jej historia pojawi się dopiero w drugiej części procesu, ale nie wiadomo, czy w ogóle zostanie przedstawiona.
Jakie są potencjalne konsekwencje jej nieobecności?
Jeśli prokuratura wspomni o ofierze numer trzy w mowie otwierającej, a kobieta ostatecznie nie pojawi się na sali sądowej, może to osłabić strategię oskarżenia. Taka sytuacja mogłaby wzbudzić wątpliwości wśród przysięgłych.
Kim są pozostałe ofiary w procesie Diddy’ego?
Ofiara numer jeden to Cassie, również była partnerka Diddy’ego, która ma zeznawać pod własnym nazwiskiem. Obecnie przebywa w Nowym Jorku i jest w zaawansowanej ciąży.
Ofiara numer dwa zamierza zeznawać anonimowo, opowiadając o psychologicznych i finansowych mechanizmach uzależnienia, które miały ułatwiać Diddy’emu manipulację i przemoc.
Trzy z czterech kobiet ujętych w sprawie to byłe dziewczyny Diddy’ego.