Prawie 20% Amerykanów wierzy, że Taylor Swift jest tajną agentką

To nie jest żart.


2024.02.15

opublikował:

Prawie 20% Amerykanów wierzy, że Taylor Swift jest tajną agentką

W Stanach Zjednoczonych odbędą się w tym roku wybory prezydenckie, w których najprawdopodobniej Joe Biden zmierzy się z walce o reelekcję z Donaldem Trumpem, któremu marzy się powrót na fotel prezydenta. Kiedy Trump wygrywał osiem lat temu, mówiło się, że udział w jego zwycięstwie mieli rosyjscy agenci. Tym razem część wyborców jest przekonana, że to demokratyczna strona szykuje spisek. W dodatku w centrum tego spisku ma być Taylor Swift.

Niedawny sondaż przeprowadzony przez Redfield & Wilton Strategies wykazał, że 18% wyborców stwierdziło, że jest „bardziej prawdopodobne” lub „znacznie bardziej prawdopodobne”, że w nadchodzących wyborach prezydenckich w Stanach zagłosuje na kandydata popieranego przez Swift. Dane pokazały również, że 17% ankietowanych stwierdziło, że jest „mniej prawdopodobne”, by wybrali kandydata, którego popiera gwiazda.

Teraz pojawia się inne, ciekawe badanie przeprowadzone przez ekspertów Monmouth University, którzy na podstawie ankiet przeprowadzonych w dniach 8-12 lutego wśród 900 obywateli, ustalili, że niemal 20% uczestników badania wierzy, że Taylor jest agentką, która działa na zlecenie rządu i ma pomóc Bidenowi w reelekcji.

Skąd taki pomysł? Fox News wyemitowała w styczniu materiał, w którym Swift nazwano „agentką psyop”. Dziennikarz Fox News Jesse Watters przekonywał, że kariera Taylor jest na tyle niebywała, że po prsotu muszą stać za nią służby. Watters sugeruje, że gwiazda współpracuje z Pentagonem i wspiera działania obecnego prezydenta.

Polecane