fot. mat. pras.
Biznes muzyczny nieustannie się zmienia. Najpierw sprzedaż fizycznych nośników zaczęła spadać ze względu na rozwój piractwa, potem do gry wszedł digital i z każdym rokiem coraz więcej konsumentów przerzucało się na zakup plików. Kolejną rewolucję przyniosło pojawienie się serwisów streamingowych, które wyparły zakup plików, a przy okazji zmarginalizowały piractwo.
Ostatnia dekada to rozwój, a potem dominacja cyfry, więc statystyki odtworzeń utworów w sieci są sensownym odzwierciedleniem realnej popularności artystów. Agencja Nielsen podsumowała minione dziesięciolecie, publikując zestawienie najczęściej streamowanych artystów. Otwiera je Drake, którego piosenki „nabiły” aż 36,3 mln. To niemal dwukrotnie więcej niż ma zajmujący drugą pozycję Post Malone (18,9) mln. Na najniższym stopniu podium znajdziemy Eminema z wynikiem 17,8 mld.
Oto TOP10 najczęściej streamowanych artystów minionej dekady:
Drake – 36,3 mld
Post Malone – 18,9 mld
Eminem – 17,8 mld
Ariana Grande – 13,9 mld
Future – 13,9 mld
The Weeknd – 13,6 mld
Taylor Swift – 13,3 mld
XXXTentacion – 13 mld
Ed Sheeran – 12,9 mld
Rihanna – 12,8 mld