Foto: P. Taraseiwcz / CGM.PL
Muzyk, jak każdy inny człowiek musi się czasem wybrać do stomatologa. Co jednak rożni zwykłego zjadacza chleba od amerykańskiej gwiazdy rapu? No właśnie, prawdopodobnie to, że gwiazdy rapu mają tak wypełniony kalendarz, że nie tracą ani chwili – nawet pozornie zajętego czasu. Najlepszym przykładem na to jest Post Malone, który wybrał się do dentysty, ale wziął ze sobą swojego tatuażystę. Jak stomatolog robił przegląd ubytków gwiazdora, tatuażysta dziabał jego goleń. Można? Pewnie, że można.
– Post Malone – dziękuje za zaufanie. Coś takiego dzieje się pierwszy raz – napisał tatuażysta publikując jednocześnie zdjęcie prosto z gabinetu.
– Epicka współpraca z legendą – dodał Dr. Thomas Connelly, dentysta z Beverly Hills.
Na razie nie wiadomo, co dokładnie wytatuował sobie Post.
Przypomnijmy, że raper pracuje obecnie nad nowym krążkiem, który ma być kontynuacją bestselerowego „Hollywood’s Bleeding” z 2019 roku. Płyta powstaje z domu Malone’a w Park City w Utah.
– Mam nadzieję, że ten album podniesie ludzi na duchu w czasach pandemii koronawirusa – powiedział Post.