Prace nad krążkiem rozpoczęły się krótko po zawarciu małżeństwa przez wokalistkę z producentem Swizz Beatzem i narodzinach ich pierwszego dziecka, Egypt.
„Dotychczas czułam się jak lew zamknięty w klatce, jak dziewczyna, która jest powszechnie niezrozumiana. Uznałem, że nie mogę dłużej zasłaniać się wymówkami i unikać zmian w życiu. W ten sposób stałam się Girl On Fire, lew uciekł z klatki!”, tłumaczyła jakiś czas temu Keys. Według jej ówczesnych zapewnień, materiał koncentruje sę na „poszukiwaniu siebie i wewnętrznej siły”.