Peja i goście w nowym singlu zapowiadającym „HIP_HOP_50”

Nowe wydawnictwo Rycha za niespełna miesiąc.


2023.07.15

opublikował:

Peja i goście w nowym singlu zapowiadającym „HIP_HOP_50”

foto: Daniel Perz

Kilka dni temu Peja odpalił preorder „HIP_HOP_50”, dziś dzieli się z fanami kolejnym singlem. Zgodnie z zapowiedzią w sieci pojawił się numer „Lubartowska”, do którego dograli się Konrad Brzos i Janek Badys.

Album „HIP_HOP_50” to przede wszystkim klasyka muzyki w nowoczesnym wydaniu. Na płycie znajdziemy wielu różnorodnych gości: Kabe, Malik Montana, Szczyl, Intruz, Konrad Brzos i Janek Badys, Koneser, a także członkowie ekipy: Gandi Ganda i DVJ. Rink. Po 2 latach wydawniczej przerwy Rychu prezentuje intymne, a zarazem spójne, muzycznie jak i tekstowo, dzieło. Mrok, smutek, melancholia, tragizm, a nawet dramaturgia bije z szeregu zwrotek kawałków „Lot skazańca”,” Jumana”, „Jak deszcz” oraz „Lubartowska”. Wszystko to, traktowane jako zwiastun resentymentu, stanowi o jakości i formie w jakiej artysta pragnie publikować kolejne utwory. W przeciwwadze kilka pozytywnych akcentów znajdziemy w numerach „Prime”, „Life is Life”, „Caracas”, „Hej Lejdis” czy chociażby „To ten joint”. Jak wspomina sam Peja: – W zasadzie to połowa płyty, więc proporcja 50 do 50 jak w chińskim znaku równowagi i to zapewne nie bez powodu.

Jeśli miałbym go do czegokolwiek porównać to najbliżej mu do NOJI, głównie za sprawą brzmień i emocji. Magiera dał na NOJĘ kilka zgrabnych kompozycji, a niektóre z tych na HH_50 sprawiają, że mam właśnie tego typu flashback. Jestem na maksa zadowolony z tej produkcji. Cieszy fakt, że wydaję ten album już na dniach i mogę jarać się jego świeżością, bo został nagrany całkiem niedawno. Pomimo dwuletniej przerwy wydawniczej nie próżnowałem, czego dowodem jest brak wtórności pomimo gryzienia tematów, które wielokrotnie już poruszałem. To powrót do ulicznej stylistyki w warstwie lirycznej, który chodził mi po głowie od dłuższego czasu i uważam to za najlepszą decyzję podczas procesu tworzenia. Polecam sprawdzić ten krążek choćby z czystej ciekawości – mówi o swojej nadchodzącej płycie Peja.

Polecane