fot. W. Ekonomiuk / CGM.pl
W podcaście zapowiadającym dzisiejszą galę Popkillerów Marcin Flint, Patryk Bryk, Łukasz Rawski, Patryk Bryk i Mateusz Natali rozmawiali m.in. o wpływie Palucha na polską scenę. Patryk z Sajko zauważył, że Paluch „zrobił upgrade ulicy na newschool”. Co na to sam artysta?
– Miło mi to słyszeć, że wprowadziłem jakiś odłam rapu na tzw. „świeższy poziom”. Ja natomiast nie do końca czuję się stricte „ulicznym raperem”. Zawsze byłem bliżej podwórka i osiedla niż bankietów i salonów (duchem i treścią), natomiast myślę, że jestem gdzieś pomiędzy, na granicy. Są raperzy, którzy mają zdecydowanie mocniejszą, uliczną lirykę.
Uważam, że każdy rap jest po części uliczny przez mówienie o realiach osiedlowych, narkotykach, imprezach czy problemach z prawem. „Uliczny rap” jest tak szerokim pojęciem, że obejmuje większość jego twórców. Na zachodzie nie słyszałem określenia „uliczny rap” (bo każdy taki jest, to muzyka ulicy). Jest za to gangsta rap i ja gangsterem nie jestem – skomentował Paluch.
Sprawdź też: Paluch o konflikcie z Mesem i niedoszłej współpracy z Anią Dąbrowską
– Dodatkowo z wprowadzeniem czegokolwiek świeżego w rap… to raczej jest proces i nie byłem w tym osamotniony. Mógłbym wymienić wielu raperów, którzy w dobrym stylu i z umiejętnościami przyczynili się do odświeżenia brzmienia w Polsce. Jedyna różnica to siła uderzenia, zasięgi i dobry moment czy też trochę szczęścia – uzupełnił szef BOR.
Galę Popkillerów możecie obejrzeć za darmo na youtube’owym kanale serwisu. Początek transmisji o 18:00.
Źródło: Instagram