Onar skomentował beef SB Maffiji, Tomba, Śliwy i TPS-a

"Nikt się nie bał. Prawie dwutysięczne lata".


2018.08.09

opublikował:

Onar skomentował beef SB Maffiji, Tomba, Śliwy i TPS-a

Pół roku po beefie będącym pokłosiem głośnych słów Bedoesa na podczas SB Ffestivalu, Onar skomentował konflikt w rozmowie z Radkiem Grabarczykiem z kanału NovyTV.

To był fajny beef. Słuchałem, sprawdzałem te kawałki i mówię: „k***a, jest hip-hop”.Tam nikt się nie bał, nie odciągał długopisu – ocenił Onar, przypominając, że typowo rapowej potyczce towarzyszyły również zakulisowe sprawy, jak choćby rozmowa TPS-a z Avim, po której były już reprezentant SB zdecydował się wycofać swój diss. – Prawie dwutysięczne lata – śmiał się Onar.

W rozmowie z Radkiem Grabarczykiem artysta wskazał również powód znacznie mniejszej liczby beefów na obecnej scenie. – Kiedyś ludzie więcej chcieli udowadniać sobie i swoim słuchaczom. Że są zajebiści, a teraz chcą bardziej udowadniać, że zarobimy tę kasę. Chyba o to chodzi. Nie wchodzą teraz w interakcję za bardzo. Ale ok, ten beef był fajny, dobrze, że się wydarzył. To było bardzo rapowe – zakończył wracając przy okazji do poprzedniego wątku członek Płomienia 81.

 

„Ostatnia prosta” w karierze Onara

W przeprowadzonym dla Rap News niedawnym wywiadzie z Onarem Proceente pytał głównie o tegoroczną płytę “Czyste buty, brudne serce”. W trakcie rozmowy nie zabrakło jednak także innych tematów związanych z Onarem. Proceente wspominał m.in. nagraną w barwach Asfaltu płytę “Na zawsze będzie płonął”, pytając, czy Onar zdecydowałby się ponownie współpracować z Tytusem. – Tyle od***aliśmy swojego, że do niczego taka współpraca nie jest mi potrzebna. Nie że z Tytusem, ale w ogóle z wydawnictwami. Tym bardziej, że jest taki nurt “one man army”, trochę działania na własną rękę – odpowiedział Onar.

Mam taką ostatnią prostą na swojej hip-hopowej drodze. Fajnie kończyć z mniejszymi wynikami, choć wiadomo, że z większymi, ale lepiej z mniejszymi we własnym zakresie, z własną siłą i walką ze samym sobą, niż kończenie małym drugiem w majorsie rapowym. Mam taką drogą, taką przyjąłem i lepiej się z tym czuję – skomentował artysta.

Onar bynajmniej nie myśli jeszcze o muzycznej emeryturze. Raper ma nadzieję nagrać i wydać w przyszłym roku nowy album współtworzonego z Pezetem Płomienia 81. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Polecane