Zapytany przez „The Guardian” o to, czy istnieje jakakolwiek szansa na reaktywację Oasis, Liam odpowiedział: – Nigdy. To nie jest tak, że chwilowo jestem skłócony z Noelem i za jakiś czas wrócimy do Oasis. To temat na zawsze zamknięty.
Liam ma szczególny żal do Noela, swojego brata, w związku z oświadczeniem, jakie ten wydał po rozpadzie Oasis. Pisał w nim m.in. że odszedł z zespołu z powodu „braku wsparcia i zrozumienia ze strony managementu i kolegów z formacji„.
– Patrzę na Noela i myślę sobie: „Jesteś pieprzonym oszustem”. Jeżeli chcesz odejść z zespołu, zrób to… Jeśli chcesz mieć pięć lat przerwy, nie ma problemu. Usiądziemy i porozmawiamy o tym, jak na kapelę przystało. Ale przestań mówić takie rzeczy. Pieprzone gówno – dodał Liam.