Anthony Gonzalez, lider M83, zdradził, że ogromny wpływ na powstanie „Hurry Up…” miało podwójne wydawnictwo Smashing Pumpkins, „Melon Collie And The Infinite Sadness”.
– To podwójny album. W głównej mierze poświęcony jest marzeniom, temu, jak one się zmieniają na przestrzeni lat – w końcu inne marzenia ma się w dzieciństwie, młodości i dorosłości. Jestem bardzo dumny z tego krążka. Jeśli artysta nagrywa bardzo długi materiał, ważne jest, by piosenki były różnorodne. Myślę, że mi to się udało – powiedział Gonzalez magazynowi „Spin”. – Koniec końców, to wciąż pop, bardzo epicki. Każdy, kto dotychczas kochał M83, po tej płycie pokocha nas jeszcze bardziej. Natomiast ci, którzy krytykowali nas, zdania nie zmienią.