fot. kadr z wideo
W lutym tego roku Norbi rozstał się z Telewizją Polską. Artysta nie mówi póki co, czy zwiąże się z inną stacją telewizyjną, za to w rozmowie z Żurnalistą opowiada o uzależnieniu od hazardu, z którym zmagał się przez lata. Artysta upodobał sobie ruletkę i blackjacka, przez które stracił fortunę.
– 400 do 500 tysięcy rocznie, no przez 10 lat to jest kawał grosza, jakby nie patrzeć – przyznał Norbi. – No dużo, niestety, ale tylko wiesz, powiem jeszcze jedną ważną rzecz: to już się stało – dodał.
SPRAWDŹ TAKŻE: Nicki Minaj w ostatniej chwili odwołała występ na jednym z europejskich festiwali
Artysta nie ukrywa, że hazardowa przeszłość do dziś pozostaje jego największą bolączką.
– A teraz taka jest konkluzja. Teoretycznie ktoś się mnie pyta, czy chciałbym coś zmienić w życiu. Ja mówię: „nie”, ale właśnie to bym zmienił. Wszystko jest ok, fajnie, gramy, nie ma długów, nie ma kredytów. No ale można było kupić, nie wiem, Żurnaliście zajeb*sty mikrofon. Można było sobie kupić mieszkanie, jedno, drugie, trzecie, piąte. Ale to się nie stało i to jest ten „gul” w tej chwili – zakończył.
