Niespodziewany transfer Bonsona

Raper zmienia barwy.


2024.12.22

opublikował:

Niespodziewany transfer Bonsona

Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL

Kiedy w czerwcu mijającego roku w sieci pojawiły się „Spadające gwiazdy” zespołu Bonsoul, Bonson nawijał w tekście:

„Nie spotkamy się już w Płocku czy na Popkillerach / Puszczę jeszcze parę zwrotek tak na do widzenia / Ja już nic nie muszę, ja już jestem wolny teraz / Też mam swoje wady, ale k***a, kto ich nie ma / Nie będę ci wciskał kitu, że nie boli nieraz / Boli k***a, jakby diler lewy koks ci sprzedał / Gdy dociera, że bez ciebie nadal stoi scena / Nikt nie dzwoni, nikt nie pyta / Był se gość i nie ma / Nikt nie tęskni, na nasze miejsca są następni, a po nich także są następni.

Dziś gdy przez przypadek puścisz se mój głos na pętli / Reszta powie: „k***a, co za smęty” / Kto dał wersy, aż ci włosy stały dęba? / Kto cię ściągnął z pętli, trzymał dłoń, byś nie spadł? / Kto na siebie wziął to wszystko, co przygnębia? / Nie ma za co, ale pora stąd wyjeżdżać”.

SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku

Raper z jednej strony deklarował „puszczenie jeszcze paru zwrotek tak na do widzenia”, z drugiej przekonywał fanów w mediach społecznościowych, że „ma nagrane jeszcze dwie płyty”. We wrześniu na rynku pojawił się „Baletmistrz”, raper publikuje także single nagrane ze swoją żoną IzabelKą, co może sugerować, że doczekamy się także albumu tego duetu.

„Baletmistrz” ukazał się nakładem Def Jamu i wygląda na to, że było to pożegnanie Bonsona z tym labelem. Teraz czas na nową przygodę – kontrakt ze Step Records.

– Zaczynamy rewolucję. Nowa postać dołączy do naszej rodziny. Domyślacie się, kto? – czytamy na instagramowym profilu wytwórni. Do pytania dołączono datę 27 grudnia oraz zdjęcie, na którym nietrudno rozpoznać Bonsona.

Wygląda więc na to, że końcówka roku szykuje się zapowiada się dla fanów artysty intensywnie. W mijającym tygodniu usłyszeliśmy go w „Lichu” Donatana i „Nic nie może wiecznie trwać” z IzabelKą. Teraz czas na solowy materiał.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Step Records (@steprecords)

Polecane