Erick Morillo zmarł w wieku 49 lat. Na razie nie jest znana przyczyna śmierci słynnego DJ. Policja wykluczyła udział osób trzecich w śmierci artysty. Przyczyna śmierci zostanie ustalona po sekcji zwłok.

Morillo zyskał sławę po wydanym w latach 90. przeboju „I Like To Move It”. DJ występował wtedy pod pseudonimem Reel2Reel, a w numerze gościnnie udzielił się The Mad Stuntman.

W 1997 roku założył swój label Subliminal Records, w którym wydał album „My World” w 2004 roku. Na płycie usłyszeć można było P. Diddy’ego. Rok póxniej nagrał krążek zatytułowany „The 2 Sides Of My World”.

Erick Morillo trzykrotnie wygrał nagrodę Best House DJ i Best International DJ. Ostatni raz w 2009 roku.

Kilka tygodni przed śmiercią został oskarżony o molestowanie seksualne. Jego ofiara twierdziła, że poszło z nim do domu po ich wspólnym secie dj-skim. Morillo miał jej proponować seks, ale ta odmówiła. Została jednak na noc w domu DJ i rano miała się obudzić naga obok Erica. DJ początkowo zaprzeczał oskarżeniom. Zmieniło się to w chwili gdy badania DNA wykazały, że kobieta może mówić prawdę. Morillo miał się stawić w sądzie 4 września.

Fani i koledzy z branży żegnają Erica w social mediach.

RIP Erick Morillo 1971-2020 pic.twitter.com/hshdcB947A

— Ministry of Sound (@ministryofsound) September 1, 2020

Awful to hear about @ErickMorillo passing. Love to all his friends and family 💔

— Gorgon City (@GorgonCity) September 1, 2020

He obviously had his demons & fought his battles over the years and god knows what he’s been going through over the last few weeks since the allegations but what ever he was accused of, whatever he is alleged to have done, this should not have been the end, I can’t believe it. pic.twitter.com/0QqchTRoEi

— Danny Howard (@dannyhowarddj) September 1, 2020