Beyonce musiała przekonać wytwórnię Columbia Records, że jej piosenki staną się przebojami i zawojują listy przebojów. Był taki czas, że nikt jej w to nie wierzył.
W końcu w 2003 roku dopieła swego i bez żadnych ustępstw wydała płytę „Dangerously In Love”, która stała się prawdziwym hitem. Wokalistka zgarnęła za nią aż pięć statuetek Grammy.
– Właściwie ludzie z wytwórni, którzy twierdzili, że na tej płycie nie ma jednego przeboju mieli rację – przyznaje po latach piosenkarka. – Z tego krążka wyszedł nie jeden, ale pięć przebojów: „Dangerously In Love”, „Naughty Girl”, „Me, Myself And I”, „Baby Boy” oraz „Crazy In Love”