My Morning Jacket stawia na „bycie tu i teraz” na nowym albumie „is”

Singiel "Time Waited" już dostępny.


2025.01.15

opublikował:

My Morning Jacket stawia na „bycie tu i teraz” na nowym albumie „is”

fot. mat. pras.

My Morning Jacket rozpoczyna nowy rok od ogłoszenia szczegółów nowego albumu “is”, który ukaże się 21 marca pod szyldem ATO Records.

Wyprodukowany przez trzykrotnego zdobywcę nagrody Grammy Brendana O’Briena (Bruce Springsteen, Pearl Jam) krążek jest dziesiątym studyjnym albumem zespołu i pierwszą nową płytą od trzech lat. Ogłoszeniu towarzyszy porywający singiel „Time Waited”. Oficjalny teledysk wyreżyserowany przez Danny’ego Clincha, zawiera nowe nagrania z występów przeplatane archiwalnymi zdjęciami z całej historii zespołu. Piosenka miłosna na wieki wieków, nasycona w równym stopniu i tęsknym uznaniem wewnętrznej kruchości miłości, „Time Waited” wyłoniła się z próbki urzekającej partii fortepianu wyjętej z zaginionego klasycznego albumu wirtuoza Buddy’ego Emmonsa, Emmons Guitar Inc.

SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku

Zrobiłem pętlę tego fortepianowego intro i słuchałem go, gdy szedłem na spacer, a wszystkie te melodie zaczęły do mnie przychodzić – mówi wokalista/gitarzysta Jim James. – Przez długi czas nie miałem tekstu, ale potem miałem sen, w którym byłem w kawiarni i grała piosenka, a tekst tej piosenki stał się tekstem „Time Waited” – melodie po prostu idealnie pasowały. A warstwa liryczna jest o tym, jak elastyczny jest czas, jak możemy go naginać i wypaczać, zwłaszcza jeśli podążamy za naszymi sercami, wszechświat i sam czas mogą płynąć, aby z nami współpracować – dodaje.

W dużej mierze nagrany w Henson Recording Studios w Los Angeles, My Morning Jacket odchodzi od swojego typowego podejścia do samodzielnej produkcji, współpracując z wielokrotnym zdobywcą nagrody GRAMMY® Brendanem O’Brienem, jednym z najbardziej cenionych producentów w muzyce rockowej. Dla Jamesa – który wyprodukował lub współprodukował wszystkie albumy studyjne grupy od czasu ich debiutu :The Tennessee Fire” z 1999 r. – decyzja o współpracy z O’Brienem wynikała z nowo odkrytej chęci otwarcia się i zaangażowania zewnętrznej siły twórczej w kształtowanie niespokojnie pomysłowej, ale zniuansowanej formy psych-rocka My Morning Jacket.

Polecane