– Niezbyt. Jesteśmy dalecy od finansowych korzyści. Pracujemy nad naszą drugą płytą. Nie chcemy sukcesu, który sami odnieśliśmy. To nie w naszym stylu.
Statuetka Brit Awards nie jest jedynym powodem do radości dla Mumford & Sons w ostatnim czasie. Grupa dostąpiła także zaszczytu występu z samym Bobem Dylanym – i to na prestiżowym rozdaniu nagród Grammy!
– Na kilka tygodni przed występem organizatorzy powiedzieli nam: „Nie możemy potwierdzić, kim będzie osoba, z którą zaśpiewacie, ale nie martwcie się. Nie będzie rozczarowani”. Mieli rację – dodał Lovett.