foto: mat. pras.
Drogi Belmondo i Oyche Doniza rozeszły się w nie najlepszych okolicznościach, stąd artyści nie szczędzą sobie krytyki w mediach społecznościowych. Po tym jak Kaz Bałagane został zatrzymany na trzy miesiące pod zarzutem handlu narkotykami, Oyche stwierdził na swoim instagramowym profilu, że Młody G miał w tym udział.
– Belmondziak, ładnie żeś się ro***ł na kolegę od „Sos ciuchów i borciuchów”. K***o, frajerze j****y – mówił były reprezentant Mobbyn. Na zarządzanym przez Belmondo profilu grupy na Instagramie pojawił się post zapraszający na koncert w radomskim Alibi. W jednym z komentarzy czytamy: – Młody G nigdy nikogo nie sprzedał. Nie jest nawet związany w żaden sposób ze sprawą Bałagana. Każdy kto wierzy w takie paskudne plotki jest po prostu debilem.
Co ciekawe, Oyche Doniz usunął swoje nagranie, w którym atakował Belmondziaka.
Wyświetl ten post na Instagramie.