fot. kadr z wideo
Funkcjonowanie Młodego G w mediach społecznościowych opiera się m.in. na jedzeniu, podobnie jak jego twórczość. Jego ostatnimi wydawnictwami są maxisingle „Aglio E Olio” oraz „Pappardelle all’arrabbiata”. 20 kwietnia na rynku pojawi się jego nowy projekt – epka „H.A.U. (Hustle As Usual)”. 8 marca w sieci pojawi się nowy klip promujący to wydawnictwo, póki co artysta dzieli się odrzutem z niego – skitem „Gyros”, czyli pozostajemy w tematyce kulinarnej.
„Już tak się nie wożę i nie będę” – deklaruje w nim raper, by po chwili dodać: „żartowałem, mam bluzę Independent”. W innym miejscu Belmondawg deklaruje, że jest dżentelmenem, ponieważ – jak sam zauważa – „nie chwali się, że ru**a”. Analizując twórczość byłego reprezentanta Mobbyn na przestrzeni lat nie możemy, byśmy zgadzali się z jego argumentacją bycia dżentelmenem.
Sprawdźcie „Gyros” Młodego G.
Sprawdź także: Kara nie lubi AdMy? Raperka ustosunkowała się do zarzutu
Kariera Młodego G to nieustanna sinusoida. Nikt nie zliczy chyba wszystkich jego wzlotów i upadków. W tej chwili wygląda na to, że artysta jest w całkiem dobrej formie. Opublikowane niedawno YouTube i Instagramie wideo promujące koszulki i maxi singiel „Aglio e olio” pozwało przyjrzeć się aktualnej kondycji Młodego G. Raper mówił w nim zwięźle, zdrowo wyglądał – materiał sugerował, że znajduje się obecnie w dobrym momencie, przynajmniej fizycznie. Zauważył to zresztą jeden z fanów, który w komentarzu pochwalił Belmondziaka za to, że ten zdrowo wygląda.
– W końcu odnalazłem zdrowy horyzont – zapewnił w odpowiedzi Młody G.
Trzymamy kciuki, by Belmondawg jak najdłużej, a najlepiej na stałe, trzymał się zdrowego horyzontu i czekamy na jego epkę.