Mikrokoncert trwa zaledwie kilka minut. Muzycy pojawiają się w różnych, często zaskakujących miejscach – na skrzyżowaniu w centrum Warszawy,na dworcu kolejowym we Wrocławiu, na miejskiej plaży w Gdyni. Energią i radością chcą dzielić się z przypadkowymi widzami. Wspólny mianownik mikrokoncertów to Rebel Babel Ensemble, konceptualny, otwarty zespół złożony z ochotniczych lokalnych orkiestr dętych jak orkiestra Dęta Gminy Wejherowo czy wrocławski Hanys Band. Podstawowy cel to: przywrócić blask orkiestr dętych i wyprowadzać muzykę na ulice.
Muzycy grający w orkiestrach dętych zostali zepchnięci na margines przez machinę popkultury, mody i elektronikę. Tymczasem ich energia i szczerość jest bezcenna – wyjaśnia Jan Feat, lider Rebel Babel. Chcę pokazać ją światu. Podczas mikrokoncertów, które dotąd udało nam się zorganizować przekonaliśmy się, że takie spontaniczne muzyczne akcje prawie zawsze zostają docenione przez odbiorców, odebrane z radością, nagrodzone uśmiechem. Manifestujemy uczucia i emocje. Wyprowadzamy muzykę na ulicę, docieramy bezpośrednio do społeczeństwa, często do ludzi wykluczonych z różnych względów z uczestnictwa w kulturze – dodaje.
Gościnnie podczas mikrokoncertów pojawiają się gwiazdy hip-hopu i reggae, wśród nich Joka, Mesajah, Bisz. Zarejestrowane występy z ich udziałem oglądać można w internecie w formie RAPocztówek. Rebel Babel Ensemble niesie do ludzi energię, która rodzi się podczas tych spotkań, przekazuje radość wynikającą z autentycznej naturalnej wibracji dęciaków – dodaje Jan Feat.
Rapocztówki i fleszmoby są tylko przystawką do dania głównego, jakim jest budowanie międzynarodowego Big Bandu w celu wymiany europejskich muzyków. W przyszłym roku powstanie album, a wcześniej premierę będzie miał pierwszy singiel.