Przypomnijmy, że były mąż Amy Winehouse przez wielu uznawany jest za tego, który wprowadził słynną wokalistkę w nałóg zażywania heroiny. Jednak 10 lat po śmierci piosenkarki, jej matka Janis Winehouse stwierdza, że nie Blake był powodem tragedii, która przytrafiła się jej dziecku.
– Po śmierci Amy cierpieliśmy przez trolli i krzywdzących nas spekulacji czy oskarżeń, że to Mitch (ojciec Amy) chciał zarobić na naszej córce i że mogliśmy zrobić więcej, żeby ją uratować. Jeśli chodzi o Blake’a, to postanowiłam, nie mówić o nikim źle. Wiem, że w przypadku jego i Amy chodziło o miłość. Ich związek był impulsywny, skomplikowany, ale jednocześnie pełen intymności i miłości. Prawdziwym problemem było uzależnienie . Bo uzależnienie to choroba psychiczna i prawdziwy czarny charakter tej historii. Po śmierci Amy studiowała o uzależnieniach i teraz to wiem – powiedziała Janis w jednym z wywiadów.
Wywiad związany był z premierą filmu „Amy Winehouse: 10 Years On”, który zostanie wyemitowany przez BBC dzisiaj. Poza Janis w filmie wypowiedzą się inni członkowie rodziny i przyjaciele zmarłej piosenkarki. Dokument opisywany jako „kobieca interpretacja jej życia, jej miłości i spuścizny”.