CGM

Małpa o spustoszeniu, jakie wywołało u niego palenie marihuany

"Mózg nie wrócił jeszcze do właściwej formy" - mówi gorzko raper.

2025.07.14

opublikował:

Małpa o spustoszeniu, jakie wywołało u niego palenie marihuany

fot. mat. pras.

Rap i marihuana przez lata szły w pewnym sensie w parze. Raperzy nawijali o ziole wychwalali je, byli jego konsumentami. Dziś część nadal pozostaje mu wierna, inni przerzucili się na inne używki, jeszcze inni są całkowicie czyści.

Małpa od lat nie pali, ale skutki odczuwa do dziś

W podcaście Przemysława Górczyka toruński raper podejmuje wątek szkód, jakie marihuana wyrządziła w jego organizmie. Artysta od kilku lat nie pali, ale skutki odczuwa do dziś.

U mnie minęło sześć lat i jestem pewny, że mój mózg nie wrócił jeszcze do właściwej formy. Nadal mam wielkie problemy z pamięcią. Jak jarałem trawę, to nie pamiętałem niczego. Nie pamiętałem, co robiłem pięć minut temu. (…) Czuję pewien dyskomfort, kiedy lobby marihuanowe stara się ukrywać fakty, że ona może jednak mieć destrukcyjny wpływ – stwierdził Małpa.

Tagi