fot. Karol Makurat / tarakum.pl
Choć Malik Montana nie stroni od deklaracji, że jest biednym człowiekiem, fanom kojarzy się m.in. z luksusem i drogimi ubraniami. Raper przyznał, że słuchacze skarżą mu się w prywatnych wiadomościach na to, że nie posiadając drogich rzeczy, bywają wyszydzani w szkołach. Raper z przerażeniem kręci głową i wyjaśnia swoim fanom, co tak naprawdę jest w życiu ważne.
– Młodzi ludzie piszą mi: „Malik, śmieją się ze mnie w szkole, że nie mam markowych ubrań”. Zaczynam się zastanawiać, czy rzeczywiście punktem odniesienia współczesnej młodzieży jest ilość markowych ubrań czy marki, jakie posiadają w szafie? Słuchajcie mordy, ja też nie miałem. Dodam ponadto, że były takie zimy, że chodziliśmy z bratem w jednej kurtce. Drip, kochani, możemy mieć nawet zakładając spodnie z H&M-u czy skądkolwiek indziej one by nie były. Istotną kwestią w tym wszystkim jest tutaj i tutaj – mówi raper pokazując na serce i na głowę.
Malik przyznaje, że lubi drogie ubrania, ale podkreśla, że to nie szata zdobi człowieka, zwłaszcza mężczyznę.
– To facet robi pieniądze, a nie pieniądze faceta – mówi artysta.