Malik Montana komentuje nagonkę na Słowika

Były szef pruszkowskiej mafii znalazł się pod ostrzałem po materiale Krzysztofa Stanowskiego.


2022.01.13

opublikował:

Malik Montana komentuje nagonkę na Słowika

fot. mat. pras.

Krzysztof Stanowski opublikował na Kanale Sportowym specjalny odcinek swojego cyklu Dziennikarskie Zero, w którym dobitnie dał znać, co sądzi o tym, że Słowik, były szef pruszkowskiej mafii współpracuje z Marcinem Najmanem w ramach MMA-VIP. Zdaniem Stanowskiego dla osób z taką przeszłością jak Słowik nie powinno być miejsca w przestrzeni publicznej, a już na na pewno nie powinno być tak, że były gangster jest szefem organizacji freak fightowej, która nawiązuje współprace z samorządami i firmami.

Dwa dni po premierze Dziennikarskie Zero ma blisko 1,9 mln wyświetleń i otwiera youtube’ową kartę Na czasie. Kolejne podmioty rozważają, czy współpraca z MMA-VIP jest dobrym pomysł i generalnie wygląda na to, że nad organizacją zebrały się czarne chmury. Jak na sprawę patrzy Malik Montana, który chwalił się niedawno zdjęciem ze Słowikiem?

Jestem wolnomyślicielem i nie przekonują mnie opinie czy wypowiedzi ludzi na temat ludzi, których nie znają. Ja w swoim życiu stosuję praktykę, by nie robić drugiemu tego, co nie chciałbym, by mi robiono. W tym między innymi oceniania drugich ludzi, bo myślę, że mam własnego brudu za pazurami wystarczająco, jak każdy człowiek zresztą. Dzisiejsze media są mocno nacechowane propagandą polityczną i kapitalistycznym tokiem rozumowania, a ja jako artysta tym się zwyczajnie brzydzę. By móc się wypowiedzieć z sensem, a nie powielać schematy i pojąć stronę, należy zwrócić uwagę na fakt korupcji, jaką ma/miała miejsce w państwie, w jakim żyjemy. Jestem artystką i inspiracje często czerpię z rzeczy, które dla pospolitego obywatela mogą być skrajne. Jeśli jutro wstawię zdjęcie z osobą, której nie lubisz albo lubisz, to wiedz, że jestem ponad tym wszystkim i w moim uniwersum, które sam tworzę myślami jestem wszechmogący – skomentował raper.

Polecane