Luna sugeruje, że Polska tak naprawdę nie chce wygrać Eurowizji

"Czy Polska w ogóle mogłaby ją zorganizować"?


2024.06.13

opublikował:

Luna sugeruje, że Polska tak naprawdę nie chce wygrać Eurowizji

fot. mat. pras.

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji nie poszedł po myśli polskich telewidzów. Problemy pojawiły się właściwie już na początku, kiedy Telewizja Polska ogłosiła, że pięcioosobowa kapituła wytypowała do reprezentowania kraju Lunę. Jej piosenka „The Tower” spotkała się z mieszanym przyjęciem, część widzów utyskiwała, że nie wybrano Justyny Steczkowskiej i jej utworu „WITCH-ER Tarohoro”. W sieci przeważały negatywne opinie, co na pewno nie wpływało pozytywnie na morale Luny, która zakończyła przygodę z konkursem w pierwszym półfinale, zajmując w nim dopiero 12. miejsce (awansowała najlepsza dziesiątka).

W rozmowie z „Vivą!” wokalistka nie ukrywa, że mimo słabego wyniku jest zadowolona z udziału w Eurowizji i stawia przy tym kontrowersyjną tezę, sugerującą, że być może TVP celowo dobiera reprezentantów w taki sposób, by nie wygrali.

SPRAWDŹ TAKŻE: Michał Wiśniewski odpowiada krytykom zaproszenia Ich Troje na Pol’and’Rock Festival

Moim zdaniem lepiej wysłać artystę, niż piosenkę. Chyba że chce się tylko wygrać. (…) Nie wiem, kiedy Polska wygra tę Eurowizję. Czy Polska w ogóle mogłaby ją zorganizować? Polska trochę nie chce wygrać tego konkursu. Pamiętam, że jak zostałam wybrana na reprezentantkę, to wtedy słyszałam: „Tylko nie wygraj, bo Polska nigdy tego nie zorganizuje” – powiedziała wokalistka, dodając: – Wygrałam w pewien sposób serca ludzi. Zdobyłam wielu fanów, którzy odkryli mnie, moją muzykę i teraz mnie wspierają. Wygrałam też możliwość przedstawienia siebie i swoich emocji. I zabrałam ze sobą do Polski też przyjaźnie, które tam nawiązałam. To jest dla mnie cenniejsze.

Polecane