– Słyszałem jego nowe nagranie, bo śpiewam w połowie piosenek. Nagrywaliśmy to w Ameryce na „Dig Out Your Soul”. Zabrał sobie kilka utworów, bo oczywiście wiedział, że chce zrobić solowy krążek. Może teraz pier**dolić, że, och, był zastraszany, a tymczasem to je**ny nonsens. On dobrze wie. Ludzie wiedzą. I ja wiem. Nie – nie jest lepiej. I, ku**a, nigdy nie będzie lepiej – powiedział Liam serwisowi „Uncut”.