Okazuje się jednak, że nie tylko rozstanie z chłopakiem martwi GaGę. Na paskudne samopoczucie składa się również tęsknota za Nowym Jorkiem – jej rodzinnym miastem. „Tęsknię za Nowym Jorkiem. Nawet nie potrafię wyrazić tego w słowach, jak bardzo brakuje mi tych betonowych budynków, barów, rodziny, przyjaciół.”