GaGa przedstawiła taką rewelację w amerykańskim talk show Larry`ego Kinga. Organizatorzy serii występów Jacksona „This Is It” w londyńskiej O2 Arena zgłosili się do niej w zeszłym roku z propozycją supportowania króla popu. Z powodu nagłej śmierci Jacko umowa ta naturalnie nie została zrealizowana.

„Jest mi bardzo trudno o tym mówić. Nie mam w zwyczaju dzielić się tak osobistymi sprawami, ale myślę, że teraz mogę się na ten temat wypowiedzieć.”, powiedziała GaGa. „Spotkałam się z propozycją otwierania występów Michaela podczas jego trasy. Ciężko nad tym pracowaliśmy. To nie koniec. Jestem też pewna, że były prowadzone rozmowy, aby ci, którzy mieli otwierać jego występy, wystąpili później z Jacko w duecie.”

„Śmierć Michaela była dla mnie ogromnym wstrząsem, bez względu na to, czy miałam się pojawić w O2 Arena, czy nie. Był ogromną artystyczną inspiracją, ale też nadzwyczajnym człowiekiem.”, zakończyła wokalistka.