Krążek Petera Rosendala

Mówią o nim "pianista elastyczny, wszechstronny, pikantny", lecz te słowa to za mało by określić talent 33 letniego Petera Rosendala.


2010.05.26

opublikował:

Krążek Petera Rosendala

Jego wyczucie i technika którą wypracował przez lata pozwala mu w tej chwili zagrać wszystko. Jego kompozycje są solidne, przystępne dla odbiorcy ale nie są łatwe. Chodź dziwnie to brzmi, ale gdy słucha się jego nagrań ciężko rozpoznać czy to, co słuchasz jest proste czy skomplikowane. Co więcej, kiedy słucha się „Pica – Pau” ma się wrażenie że jego muzyka dociera nie tylko do ucha lecz też do serca.

Artystę zainspirowała podróż do Brazylii gdzie zakochał się (wzajemnością) w lokalnej muzyce. Na płycie osobowość muzyczna lidera zdaje sie dominować, nie można zatem zaszufladkować płyty do muzyki brazylijskiej. Pomimo częstych zmian metrum i tempa ta muzyka nadal brzmi organicznie i kusząco.

Do współpracy nad nowym materiałem zaprosił klarnecistę Paulo Moura (gwiazda jazzowej sceny Brazylii), Jacoba Fishera (gitara), Hansa Ulrika (tenor sax) oraz muzyków z jego regularnego tria: Craig Earle (bass) i Janus Templeton (perkusja).

Na Pica-Pau (co znaczy wood-pecker) umiejętności improwizatorskie Rosendala choć skryte w jego partiach solowych jak i w duetach, trio czy w quartecie warte sa odkrycia. Dopiero wtedy ukazują swoje piękno.

Kiedy Peter Resendal został przyjęty do Danish National Art Council`s władze rady tak tłamaczyły swoją decyzje „… utalentowany muzyk, co nie podlega wątpliwości. Jednak szczególnym jest to, że jego muzyka potrafi zachwycać na nowo … co utwierdza w przekonaniu że jest to jeden z unikalnych i oryginalnych talentów naszych czasów”.

`Pica-pau` jest drugą płytą dla audiofilskiego wydawnictwa Stunt Records. Jego poprzednia płyta Rosendal / Eale / Templeton `Tide` uzyskała tytuł JAZZOWEJ PŁYTY ROKU 2008 W KATEGORII JAZZ. To kolejna przełomowa płyta w dorobku artysty.

Polecane