Utwór „Ius primae noctis – Prawo pierwszej nocy” to mariaż dwóch polskich pieśni ludowych oraz tradycyjnej pieśni białoruskiej, będących świadectwem haniebnego „obyczaju” nadużyć seksualnych, jakich dopuszczała się szlachta i duchowieństwo wobec przedstawicieli warstwy chłopskiej.
– Łukasz Rusinek stworzył jedno z najciekawszych dzieł w swojej karierze, piękne i poruszające. To niemal epicka fabuła – mówi Szaja Bisurman, czyli Maciej Szajkowski, lider i pomysłodawca R.U.T.A. – Okrutne gwałty i przemoc seksualna możnowładców wobec przedstawicieli niższych stanów, to temat permanentnie pomijany w martyrologiczno-narodowym obrazie dawnych wieków kreowanym w popkulturowo-historycznym dyskursie. A tzw. „prawo pierwszej nocy” funkcjonowało nie tylko w średniowiecznej Francji czy Italii, ale i w nowożytnej Polsce – dodaje Szajkowski.
11. sierpnia ukaże się nowa płyta R.U.T.A. Album „Na uschod. Wolność albo śmierć.” to 13 kompozycji, opartych na ludowych pieśniach sprzeciwu wobec feudalnego systemu zniewolenia z terenów dzisiejszej Białorusi, Polski, Ukrainy i Rosji, w których obok głosów legend polskiego punk-rocka: Pawła „Gumy” Gumoli [Moskwa] i Roberta „Robala” Matery [Dezerter], usłyszymy także niezwykłych gości: wybitną białoruską wokalistkę młodego pokolenia Nastę Niakrasavą, specjalizujący się w muzyce tradycyjnej środkowej Ukrainy kijowski zespół Hulajgorod oraz węgierskie szamanki z HaLuna Music Group.
Za oprawę muzyczną projektu odpowiada doborowa kompania muzyków folkowych, pod batutą kapelmistrza Kamila „Ronina” Rogińskiego, z najważniejszych dla tego nurtu grup w Polsce, takich jak: Kapela ze Wsi Warszawa, Orkiestra RIVENDELL, Klezmafour, Mosaic, Chłopcy Kontra Basia, Czessband.
Projekt wsparli wybitni intelektualiści: francuski historyk prof. Daniel Beauvois, białoruska opozycjonistka „Sania`”, historyk i pisarz Stanisław Łubieński oraz poeta Jacek Podsiadło, kierownik literacki nowego albumu, których eseje znajdują się w 120-stronicowej książeczce dołączonej do płyty. Projekt graficzny opracował Paweł Sky, a jedną z ilustracji specjalnie dla RUTY wykonał Hubert Czajkowski, wybitny artysta-plastyk.
– R.U.T.A. tą płytą zapełnia kolejną z białych kart, jakie mamy w narodowej świadomości, o naszych wschodnich sąsiadach i o wielowiekowej niewoli, opresjach społeczno-polityczno-religijnych – zaznacza Szajkowski. – Widzimy jak nadal pokutują stereotypy i jak niewiele Polacy wiedzą o sąsiadach ze Wschodu. Megalomania miesza się z roszczeniami, budzą się upiory nacjonalizmów, a jednocześnie społeczeństwa Białorusi, Rosji i Ukrainy zmagają się ze zniewoleniem nowych/starych reżimów. Muzyka niech będzie oddechem wolności, sprzeciwem wobec zniewolenia i, choćby w symbolicznym wymiarze, pojednaniem naszych słowiańskich narodów – mówi Szaja.
Także 11. sierpnia, na odbywającym się w Gdańsku festiwalu Solidarity Of Arts, R.U.T.A. uświetni, podwójny jubileusz: 70. urodziny i 50-lecie pracy artystycznej ikony polskiego i światowego jazzu Tomasza Stańki. W ramach rozpoczynającego się o 20:30 widowiska Stańko , zespół zaprezentuje się w unikatowej odsłonie jako R.U.T.A. Beat.
– Bunt, wyzwolenie, sprzeciw wobec obowiązujących schematów myślenia i działania, to motywy ponadczasowe. Zawsze inspirowała nas twórczość poetów beat-generation, którzy mieli zasadniczy wpływ na kontrkulturę. Ich idee były ważnych punktem odniesienia dla kolejnych ruchów sprzeciwu i odnowy społecznej. Sięgamy także do twórczości rodzimych „poetów wyklętych”, m.in. Rafała Wojaczka i Jacka Podsiadło – mówi Szajkowski – Do udziału w koncercie zaprosiliśmy również jazzmanów z Power of the Horns – Brass Ensemble pod wodzą Piotra „Damasa” Damasiewicza, którzy baterią instrumentów dętych dopełnią dźwiękową kanonadę RUTY – zapowiada Bisurman.