W nocy w Los Angeles odbyła się 66. gala wręczenia nagród Grammy. Wydarzenie do pewnego momentu było wielkim świętem Killer Mike’a, który odebrał aż trzy statuetki – za najlepszy utwór rapowy i wykonanie rapowe (w obu przypadkach było to „Scientists & Engineers”, w którym członka Run The Jewels wsparli André 3000, Future i Eryn Allen Kane), a także za najlepszy rapowy album, którym wybrano jego ubiegłorocznego „Michaela”. Niestety, wieczór nie skończył się po myśli rapera.
Niedługo po tym, jak oglądaliśmy Killer Mike’a dziękującego za wyróżnienia, w sieci pojawiło się wideo, na którym można zobaczyć, jak artysta jest wyprowadzany z gali w kajdankach. Policja poinformowała, że raper został zatrzymany w związku ze sprzeczką, w którą miał się kilka godzin wcześniej. Prawnicy rapera uspokajają jednak, informują, że artysta nie spędził nocy w areszcie.
– Wypuszczono go i planuje świętować swoją wygraną – poinformował redakcję Variety adwokat rapera.
Jak się dziś okazało, do aresztowania doszło po sprzeczce z jedną z osób pracujących w ochronie gali Grammy. Poniżej znajdziecie oświadczeni, które Killer Mike wydał w związek ze swoim aresztowaniem:
– Przede wszystkim chcę podziękować Komitetowi Grammy za docenienie mnie i mojego zespołu za pracę włożoną w „Michaela”. Jesteśmy niesamowicie dumni i cieszymy się tą chwilą. Jestem też wdzięczy, że jedna z moich modlitw została wysłuchana – dzień po zdobyciu nagrody Grammy – dowiedziałem się, że mój syn, który od lat znajdował się na liście chorych na nerkę, w końcu ma szansę na przeszczep. Jasne, że jesteśmy podekscytowani.
– Chcę zauważyć, że wczoraj wieczorem mój zespół i ja odebraliśmy wiele telefonów od zaniepokojonych fanów i kolegów, którzy chcieli wiedzieć, czy wszystko ze mną w porządku. Bardzo doceniam troskę i wsparcie, ale jest ze mną lepiej niż OK. Jak możecie sobie wyobrazić, dużo się działo i w pewnym momencie gali było zamieszanie co do tego, których drzwi ma użyć mój zespół i ja. Spotkaliśmy się z nadgorliwym ochroniarzem, ale ja i mój zespół mamy całkowitą pewność, że ostatecznie zostanę oczyszczony z wszelkich zarzutów. Do tego czasu słuchajcie dalej „Michaela” i realizujcie swoje marzenia – napisał Killer Mike.
Ochroniarz pracujący podczas ceremonii rozdania nagród Grammy twierdził, że został zraniony przez Killera Mike’a. Mężczyzna miał poprosić Killer Mike’a o bilety i skierował go do punktu kontroli bezpieczeństwa, ale on próbował go ominąć i przy okazji rzekomo go zranił. Po wezwaniu pomocy, ochroniarz podpisał wniosek o areszt obywatelski za pobicie. Policja miała udzielić mu pomocy medycznej i kazała sfotografować rzekome obrażenia.
Jaki będzie finał tej sprawy, po dwóch znacznie różniących się relacjach? Tego dowiemy się wkrótce.