fot. kadr z wideo
„Się nie żegnamy / Do zobaczenia niebawem / Mordziaty, mordziaty, mordziaty tymczasem” – nawijał Belmondo goszcząc w kawałku „Do następnego” Kaza Bałagane. Niestety, wygląda na to, że następnego już nie będzie. Belmondo pozostaje chwilowo poza rapem, a nawet jeśli do niego wróci, to Kazek wyklucza, by kiedykolwiek jeszcze drogi obu artystów mogły się przeciąć.
Kiedy Kaz Bałagane zaprosił dziś fanów do zadawania pytań na Instagramie, pewnym było, że nie zabraknie tematu Młodego G. O byłym już reprezentancie Mobbyn jest ostatnio głośniej niż kiedykolwiek, niestety nie z powodów muzycznych. Kaz przyznaje, że nie za bardzo chce się wypowiadać na temat Belmondziaka, ale mimo iż od blisko czterech lat nie utrzymuje z nim kontaktu, to życzy mu powodzenia w rozwiązaniu problemów, które spadły na Młodego G.
– Najlepiej dla tego chłopaka będzie, jak to wszystko już ucichnie i pozbiera swoje życie do kupy, bo na pewno mu łatwo nie jest. Nasze drogi rozeszły się prawie cztery lata temu bez szans na jakąkolwiek interakcję – komentuje Bałagane.