Kanye West zdradza, dlaczego przerwał przemowę Taylor Swift podczas MTV VMA

W sprawę zamieszany jest sam Bóg.


2020.09.03

opublikował:

Kanye West zdradza, dlaczego przerwał przemowę Taylor Swift podczas MTV VMA

fot. kadr z wideo

Konflikt na linii Kanye WestTaylor Swift trwa już ponad dekadę. Jego natężenie bywa różne – kiedy żadne z artystów nie udziela się w mediach, bo chwilowo nie ma czego promować, kłótnia się wycisza, ale po kilku miesiącach znowu wraca. Wszystko zaczęło się w 2009 roku podczas gali MTV Video Music Awards, kiedy to Kanye wtargnął na scenę podczas przemówienia Taylor, rujnując jej tym samym magiczny wieczór. West nie mógł pogodzić się z faktem, że to właśnie Swift otrzymała nagrodę dla najlepszego kobiecego teledysku. Zdaniem artysty z Chicago to „Single Ladies (Put a Ring on It)”, a nie „You Belong with Me” młodej gwiazdy country powinno wówczas zwyciężyć.

11 lat po głośnym incydencie West wreszcie wyjaśnił, co skłoniło go do interwencji w sprawie Beyonce. W rozmowie z Nickiem Cannonem artysta wyjaśnił, że w sumie nie miał wyjścia, bowiem za jego zachowaniem stał Bóg.

Sprawdź też: Kanye West jest bogatszy od Donalda Trumpa?

Bóg daje mi wskazówki, informacje. Gdyby Bóg nie chciał, żebym wbiegł wtedy na scenę i nie powiedział, że nagroda należy się Beyonce, nie sprawiłby, żebym siedział w pierwszym rzędzie. Siedziałbym w ostatnich rzędach, gdyby to nie miało się wydarzyć – oznajmił.

Bóg nie jest jedynym sprawcą zamieszania. Kanye przyznaje, że nie bez znaczenia było również to, że był pijany.

Dla mnie wtedy to nie był niedorzeczny pomysł, bo nie miałem pojęcia, kim jest ta osoba, a „Single Ladies” to jeden z najlepszych teledysków w historii. Tamtej nocy piłem tylko koniak, bo w ogóle nie chciałam iść na tę galę, wiedząc, że to ustawka – skomentował.

Źródło: Nick Cannon

Polecane