Kalwi & Remi tym razem postarali się, aby ich najnowszy utwór nie „wyciekł” do internetu przed oficjalną prezentacją, ale wreszcie nadszedł moment, w którym „Stop (Falling Down)” opuścił studio produkcyjne. Jak już wcześniej informowaliśmy, artyści lecąc na plan zdjęciowy o mały włos nie otarli się o śmierć podczas rozszczelnienia kabiny samolotu.
„Trochę wywołaliśmy wilka z lasu tytułując nasz nowy kawałek „Stop”, bo rzeczywiście wyskakujące awaryjnie maski tlenowe dziesięć kilometrów nad ziemią mogły oznaczać ostateczny koniec. Wtedy przeszlibyśmy do historii bardziej jako prorocy, niż muzycy” – dzieli się swoimi refleksjami Kalwi.
Nie da się ukryć, że zarówno piosenka, jak i klip różnią się od poprzednich hitów duetu Kalwi & Remi, co potwierdza zapowiedzi artystów o połączeniu elektronicznych brzmień z popową stylistyką. Mniej golizny na korzyść zmysłowości pokazanej ze smakiem, to zdaniem autorów najlepsza ilustracja piosenki „Stop (Falling Down)”.
„To oczywiście nie jest klip naszych marzeń, bo taki byłby dostępny jedynie w kodowanych płatnych kanałach przeznaczonych dla osób pełnoletnich, ale jeśli kogoś nastroi on do spędzenia romantycznego wieczoru przy świecach i jeszcze lepszego ciągu dalszego, to już będzie fajnie” – tłumaczy Remi.
Najnowszy singiel duetu Kalwi & Remi – „Stop (Falling Down)” znajdziecie też na płycie „New Summer 2009”, która ukaże się nakładem wydawnictwa MyMusic Group już w tym tygodniu.
Zapraszamy więc do słuchania „Stop (Falling Down)”
