Jan Borysewicz nie będzie się wypowiadał na temat Young Leosi, bo „nie chce nikogo ranić”

Lider Lady Pank chętnie mówi natomiast o Macie.


2022.08.24

opublikował:

Jan Borysewicz nie będzie się wypowiadał na temat Young Leosi, bo „nie chce nikogo ranić”

fot. Karol Makurat / @tarakum_photography

Jan Borysewicz odwiedził wczoraj redakcję Kanału Sportowego, gdzie był gościem prowadzonego przez Tomasza Smokowskiego Hejt Parku. Lider Lady Pank pojawił się w programie, by promować szykowaną na końcówkę września książkę – wywiad-rzekę „Mniej obcy”, będącą owocem jego rozmów z Marcinem Prokopem. Artysta mówił o swojej karierze i o Lady Pank, ale przy okazji jednego z telefonów od widzów musiał zmierzyć się także z pytaniem o popularne gwiazdy młodego pokolenia – Young Leosię i Matę.

O Young Leosi nie będę się wypowiadał, bo nie chcę nikogo ranić – skomentował krótko Borysewicz, przyznając, że zetknął się z twórczością reprezentantki Internaziomali. Znacznie chętniej mówił natomiast o Macie. – Mata i Taco są teraz bardzo modni. Kiedyś była taka moda, że były dwa obozy – jeden był za Lady Pank, drugi za Republiką. Młodzież ma w tej chwili nowy szlak, nowe trendy muzyczne. Jeżeli chodzi o twórczość Maty, są niektóre rzeczy, które mi się bardzo podobają. Są to teksty, które uważam, że mogłyby konkurować z tekstami, które pisał Andrzej Mogielnicki. On porusza bardzo ważne tematy i myślę, że jest to coś ciekawego – powiedział Borysewicz, dodając, że mimo wszystko „nigdy nie przepadał za gadanym tekstem”.

Szczerze mówiąc dla mnie w tym, co robi Mata, nie ma za dużo muzyki. Ja słucham takiej muzyki, gdzie jest muzyka przez duże „M”, gdzie są dźwięki, gdzie można się wsłuchać w tę muzykę. W utworach Maty słucha się głównie tekstów, przekazu słownego – podsumował.

Polecane

Share This