„Sprzedał 25 milionów kopii `Bad`. To bardzo dużo”, przyznał Quincy. „Ale Michael chciał 100 milionów. Nawet w swojej łazience szminką na lustrze napisał 100 milionów`. Mówiłem wówczas: `Michael, nikt mi nie powie, że 25 milionów to zły wynik.”
Choć Jacko był prawdopodobnie najwybitniejszym wokalistą naszych czasów, to Król Popu podobno nigdy nie osiadł na laurach i cały czas poszukiwał nowych rozwiązań. „Był pomysłowy i eksperymentalny. Spróbowałby wszystkiego”, dodał Jones. „Nieważne, w jakim mieście się znajduję, o północy zawsze słyszę `Billie Jean`, `Don`t Stop Til You Get Enough`, `Wanna Be Startin Somethin`. Jego muzyka wciąż dominuje, jest zadziwiająca.”