Na kanale labelu należącego kiedyś do Soboty pojawił się nowy film, w którym Heniek wyjaśnia po kolei wszystkie afery związane z Sobotą, Żuromem, Popkiem i Pomidorem.
– Sobota nie chciał niczyjego wsparcia i jak cała Polska z nim cisnęła, od razu odniósł się samotnie pocisnął z Jongmenem. Pojechaliśmy do niego, żeby wyjaśnić sprawę. Wyłożył papiery na stół, poukładane z datami, pieczątkami. Jakby w tych papierach było coś nie tak, to nie oglądalibyście filmiku „Sobota z gitami coś wyjaśnia”, bo nie byłoby już wyjaśniania, tylko jak Sobota byłby przekopany. Tak by się to skończyło. Ale daliśmy mu wsparcie, wystąpiliśmy w tym filmie, żeby każdy wiedział, że siedzą przy nim chłopaki, którzy przestrzegają zasad i reguł. Czy wsparcie dla Soboty było potrzebne? Uważam, że tak, bo wy dla pieniędzy jesteście w stanie każdego zrzucić z klifu. A my takich ludzi będziemy bronić – mówi w pierwszej części filmu Heniek.
SPRAWDŹ TAKŻE: Sobota został wyrzucony z własnego labelu
Co do Popka i Pomidora
– Obaj to moi wspólnicy. Dzwoniłem przed poprzednim wyrokiem do Popka, żeby pomógł mojej rodzinie, bo wszystkich chłopaków pozamykali. Powiedział: „Nie ma sprawy”, po czym zmienił numer telefonu. Tak się nie robi. A na Pomidora zawsze można liczyć, na Pomidorze zawsze można polegać. Popek śpiewa fajne teksty, ale jakby ich przestrzegał, to by było git.
– Nikt z nas o tę sprawę (samoukarania) nie ma do Popka ani Pomidora pretensji. To są ich sprawy wewnętrzne (…) Ważne jest to, że jest prawie 20 lat po sprawie, a Żurom tu kur*a przycisnął Popka… No i co Popek ci się opłacił gnido ty. Ale nie wszyscy się będą opłacać i pamiętaj, że cię dopadnę – zwraca się Heniek do Żuroma.
SPRAWDŹ TAKŻE: Ostatnia szesnastka. Sobota kończy z rapem
– Żurom wywleka nasze zasady na wolność i sobie nimi mordę wyciera. Dlatego mam do niego pretensję i mu nie odpuszczę do końca moich dni (…) Co do tego, ze Sobota potwierdził „sześćdziesiątkę” – jeżeli Sobota potwierdził „sześćdziesiątkę”, to co ty kur*a robisz na wolności? – pyta Heniek.
– Co do Soboty, to przyjdzie czas na papiery. I będzie tak, że ci co mu teraz ubliżają z mojego klanu, znając tylko jedną stronę, co znają jakieś papierki bez wyjaśnień, to zobaczymy co powiedzą jak wyjdzie cała prawda. Czy tak samo będą potrafili przeprosić. Czy będą tacy kur*a kozacy jak do nagrywania filmików? Zobaczymy co będzie jak będzie trzeba przeprosić. Czy taki sam będziesz wtedy kozak jeden z drugim – kończy Heniek.
