foto: mat. pras.
Glenn Tipton, gitarzysta Judas Priest, wygłosił oświadczenie, w którym wypowiedział się na temat trwającej walki z chorobą Parkinsona.
Wiadomości o jego diagnozie zostały upublicznione w lutym, kiedy zespół wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że Tipton nie weźmie udziału w nowej trasie koncertowej. Zastąpił go producent i gitarzysta Andy Sneap. Teraz Tipton wydał własny komunikat, w którym dziękuje fanom zespołu za wsparcie.
– Wielu z was wie, że z powodu problemów zdrowotnych nie będę uczestniczył w trasie Judas Priest. Przykro mi, ale cztery lata temu zdiagnozowano u mnie Parkinsona i zostałem poinformowany przez mojego lekarza, że miałem go już od ponad dekady. Wiedziałem, że coś było nie tak z moją koordynacją i biegłością w grze, ale pracowałem nad tym i walczyłem. Mam dobre dni i złe dni, ale choroba jest degeneracyjna i nigdy nie chciałabym kompromitować największego zespołu metalowego na świecie. – napisał muzyk.
Tipton podsumował swoje oświadczenie następująco: – Jestem przytłoczony ogromnym wsparciem i miłością, jaką otrzymuję od innych artystów i fanów z całego świata oraz wielu przyjaciół i metalowych maniaków. Dla mnie to nie koniec – nadal będę mógł pisać i nagrywać, a w dobre dni nawet dołączyć do zespołu na scenie na kilka piosenek. Wraz z nowymi lekami i postępami w medycynie, kto wie, co czeka w przyszłości. Ale jedno jest pewne – z pewnością będzie ona związana z Judas Priest! Na koniec największe podziękowania kieruję do Roba, Richie, Iana i Scotta, którzy stanęli przy mnie i wspierali mnie we wszystkim.
