Jeszcze miesiąc temu najdrożej sprzedaną gitarą w historii był The Black Strat Davida Gilmoura, za którą na aukcji zapłacono 3,95 mln dolarów. W drugiej połowie czerwca ten wynik zdecydowanie poprawił Peter Freedman, właściciel RØDE Microphones, płacąc aż 6,91 mln za instrument, na którym Kurt Cobain z Nirvany zagrał ikoniczny koncert w ramach MTV Unplugged. Wkrótce kolejny instrument ma szansę znaleźć nowego właściciela, generując gigantyczne przychody, choć prawdopodobnie nie będzie to kwota zbliżona do tej, za jaką sprzedano Martina D-18E z 1959 roku Cobaina.
Sprawdź też: Gitara Kurta Cobaina z „MTV Unplugged” sprzedana za rekordową kwotę
22 lipca ruszy aukcja, na której będzie można kupić inną akustyczną gitarę marki Martin – należący do Elvisa Model D-18 z 1942 roku. Elvis nagrywał na tym instrumencie „The Sun Sessions”, występował z nim także na scenie. Muzyk korzystał z tego instrumentu w latach 1954-56. Król rock’n’rolla kupił gitarę w O.K. Houck’s Piano Store w Memphis, oddając w zamian innego Martina – model 000-18. Następnie udekorował nowy nabytek samoprzylepnymi metalowymi literami z napisem „ELVIS”. Dzisiaj na gitarze brakuje „S”.
Sprawdź też: Wnuk Elvisa Presleya nie żyje. Koroner ujawnia przyczynę śmierci
Cena wywoławcza robi wrażenie, ponieważ wynosi aż 1,2 mln dolarów. Jaka jest prognozowana? Organizatorzy aukcji spodziewają się kwoty między 2 a 3 mln dolarów.
fot. Gottahaverockandroll.com
