Fagata zaatakowana po koncercie

"Ku***wski brak szacunku" - komentuje raperka.


2024.03.12

opublikował:

Fagata zaatakowana po koncercie

fot. mat. pras.

W ubiegłym tygodniu w sieci pojawił się nowy singiel Fagaty. Kawałek „KUBKI” to owoc współpracy rapującej influencerki z Lil Gnarem. W samym 2024 r. Fagata wypuściła już dwa single i podkreśla, że nie zamierza na tym poprzestać. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych osobowości w polskim internecie nie tylko nagrywa i publikuje kawałki, ale gra też koncerty. Niestety, gwiazda zdążyła się już przekonać, że występowanie na scenie bywa nieprzyjemne i niebezpieczne. Po ostatnim koncercie Fagaty doszło do nieprzyjemnego incydentu, o którym influencerka opowiedziała w nagraniach udostępnionych na kanale podawczym.

Po piosenkach zostałam 10 minut, żeby porobić sobie zdjęcia z ludźmi. Po czym ktoś z tyłu rzucił we mnie lodem, takim z napoju. Dostałam w twarz. Dostałam w oko. Wk***iłam się i wyszłam, bo uważam, że to jest ku***wski brak szacunku. Rzucasz lodem! Ja pi***olę, nie będę zostawać, jeśli takie rzeczy będą się dziać. Jeżeli dostałabym na początku koncertu, zeszłabym po jednej piosence. Nie będę wychodzić jak jakieś zwierzę, żeby mnie dotykać, rzucać we mnie. Ja występuję. Uwielbiam przytulać się z ludźmi, uwielbiam robić zdjęcia, tańczyć z ludźmi na scenie. Ale k***a mać, są jakieś granice – powiedziała Fagata.

W sieci nie ma nagrania z tego incydentu.

Tagi


Polecane